Ostatnia aktualizacja: 22 stycznia 2020
Nie będzie przesadą, jeśli napiszę, że już kilka lat temu pytaliście mnie o najlepsze cukiernie w Krakowie. Wtedy miałam spory problem z poleceniem takich miejsc, bo z wyjątkiem deserów w restauracjach, nie jadałam zbyt czesto słodkości na mieście. Wszystko się zmieniło, gdy odkryłam wspaniałe adresy i gdy zaczęły otwierać się nowe przesmaczne i warte polecenia miejsca. Przedstawiam Wam moje 4 ulubione cukiernie w Krakowie, które regularnie odwiedzam i które uważam za prawdziwe perełki w naszym mieście!
Nie będzie przesadą, jeśli napiszę, że już kilka lat temu pytaliście mnie o najlepsze cukiernie w Krakowie. Wtedy miałam spory problem z poleceniem takich miejsc, bo z wyjątkiem deserów w restauracjach, nie jadałam zbyt czesto słodkości na mieście. Wszystko się zmieniło, gdy odkryłam wspaniałe adresy i gdy zaczęły otwierać się nowe przesmaczne i warte polecenia miejsca. Przedstawiam Wam moje 4 ulubione cukiernie w Krakowie, które regularnie odwiedzam i które uważam za prawdziwe perełki w naszym mieście!
Galeria Tortów Artystycznych
ul. Romanowicza 1 | FB (Uwaga - nowy adres! Na Zabłociu jeszcze nie byłam).
W Galerii Tortów Artystycznych koniecznie spróbujcie... tortów. Nie jest to oczywiste, bo wyglądem nie zachęcają, ale za to w środku skrywają niezwykła paletę smaków i tekstur skomponowaną z najwyższej jakości składników. Wciąż moim numerem jeden jest Kaszmir (15 zł) z musem z palonej białej czekolady z szafranem, musem z ciemnej czekolady ze skórką ze świeżej pomarańczy, biszkoptem z orzecha laskowego z wodą z kwiatów pomarańczy i chrupiącą warstwą pralinową. Świetny jest również Femme (13,50 zł) z musem z białego wina prosecco, cremeux z czarnego bzu, galaretką z białej brzoskwini i biszkoptem jogurtowym oraz Parfume (14 zł) na biszkopcie jogurtowym, z konfiturą z malin i liczi, na chrupiącym pralinowym spodzie.
Aby przedłużyć sobie przyjemność, weźcie na wynos makaroniki – moje ulubione to te fiołkowo-porzeczkowe, pistacjowe i te o smaku malibu i kokosa. Ostatnio uwielbiam wpadać tam też po ciacha – są coraz piękniejsze i tak szalenie smaczne, że można rozpłynąć się z zachwytu. Jeśli śledzicie mnie na Instagramie, to już nie raz widzieliście w moich relacjach tę niesamowitą gablotę zastawioną po brzegi pięknymi słodkościami. :)
Aby przedłużyć sobie przyjemność, weźcie na wynos makaroniki – moje ulubione to te fiołkowo-porzeczkowe, pistacjowe i te o smaku malibu i kokosa. Ostatnio uwielbiam wpadać tam też po ciacha – są coraz piękniejsze i tak szalenie smaczne, że można rozpłynąć się z zachwytu. Jeśli śledzicie mnie na Instagramie, to już nie raz widzieliście w moich relacjach tę niesamowitą gablotę zastawioną po brzegi pięknymi słodkościami. :)
La Baguette
ul. Meiselsa 8 oraz ul. Zabłocie 19 | FBPrzyznam, że to dopiero Wy zwróciliście moją uwagę na La Baguette – i chwała Wam za to. Teraz mam ochotę wpadać tam codziennie i brać wszystko, co zawiera ich niebiański crème pâtissière! Wypieki mają perfekcyjne, o idealnym dla mnie stopniu słodyczy. Lokal jest maleńki, bo ledwo zmieści się tam kilku łasuchów jednocześnie, ale zawsze można zabrać ciacha na wynos. Fajne jest to, że za słodkości płacimy według wagi – tym sposobem można popróbować kilka mniejszych kawałków za jednym razem, jeśli trudno się zdecydować (mi zawsze trudno). Na zdjęciu tarta crème pâtissière z owocami (7,08 zł), brownie karmelowe (5,22 zł) i tarta wiśniowa z bezą (3,72 zł). Koniecznie wypróbujcie też kajmak (4 zł) oraz mini pavlovą z owocami (12 zł) – to moje pewniaki!
La Baguette od jakiegoś czasu jest też na Zabłociu - w pięknie zaprojektowanym, superprzytulnym wnętrzu, gdzie oprócz swoich fantastycznych słodkości, serwuje również lunche. Tam już warto przyjść na dłuższą posiadówkę z przyjaciółką! :)
Słodkości by Oskar Zasuń Chef
Ignacego Daszyńskiego 12 | FBMożliwe, że Oskara Zasunia kojarzycie z czasów, gdy był szefem kuchni w krakowskiej fine diningowej restauracji Studio Qulinarne. Postanowił jednak oddać się Słodkościom i teraz wraz z żoną prowadzi swoją patisserie na Grzegórzkach. Wszystkie ciacha tworzone są na miejscu w pokaźnej i otwartej pracowni – można więc podglądać, jak przygotowywane są te małe dzieła sztuki. Wszystkie oparte są na klasycznych francuskich recepturach i tworzone są z wysokiej jakości składników, np. z wysokogatunkowej czekolady Valrhona. Zachwycają fantastycznym teksturami i starannością wykonania, ale przede wszystkim... smakiem! Gwarantuję, że po pierwszej wizycie będziecie chcieli często tam wracać. :) Na zdjęciach poniżej między innymi: mus z białej czekolady z chrupiącą prażynką i galaretką malinową (15 zł), tarta migdałowa z jeżynami i musem z białej czekolady (15 zł), karmelove z musem toffi, kremowym karmelem i orzeszkami ziemnymi (16 zł). Kilka dobrych wiadomości: w ofercie są słodkości bezglutenowe oraz wegetariańskie, w lokalu można rozgościć się na dłużej w wygodnych fotelach i jest także dostępny kącik dla dzieci.
Wyszukane Desery Braci Szewczenko
Rynek Kleparski 14 | FB
Wcześniej w tym miejscu była świetna pierogarnia, a teraz jest świetna cukiernia. Za sterami Wyszukanych Deserów stoją dwaj bracia – Roman i Sergiusz Szewczenko. To, co mnie w tym miejscu urzeka, to misternie wykończone i szalenie smaczne ciastka, które mają dla mnie po prostu idealny poziom słodyczy. U Braci Szewczenko mogę zjeść dwa ciacha pod rząd i to jest super! Na zdjęciu diliciz tropikal (11 zł) z konfturą z mango i kremem z mascarpone i limonki oraz groseillier noir (8 zł), czyli śmietankowy mus skrywający konfiturę z czarnej porzeczki.
A Wy macie swoje ulubione cukiernie w Krakowie? Podzielcie się w komentarzach. :)
Zajrzyjcie też tutaj:
◆ Najlepszy tatar w Krakowie
◆ Restauracje z najpiękniejszymi ogródkami w Krakowie
ojej, a Słodki Warsztat się nie znalazł na tej liście? https://www.facebook.com/slodkiwarsztat/?fref=ts
OdpowiedzUsuńTo samo mnie zdziwiło .. dla mnie numer 1.
UsuńA gdzie Pracownia tortów artystycznych
OdpowiedzUsuńBardzo brakuje mi tutaj Galerii Tortów Artystycznych, wg mnie najlepszej obok Deserów Braci Szewczenko. Ludzie chwalą też sobie także nieobecną dość klasyczną Vanilię na Brzozowej.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą ciekawe, jak przy obiektach z tej listy wypadłby teraz Czarodziej :)
Zdecydowanie Galeria Torów Artystycznych ul. Bożego Ciała 22, nie wiem jakim cudem nie znalazła się w zestawieniu.
OdpowiedzUsuńTakim, że GTA swoją witryną nigdy nie zachęciło mnie do wejścia. Sądząc po komentarzach, błędem było, że tam nie zajrzałam. :) Na pewno wypróbuję i jeśli ich słodkości będą tak świetne, że będę chciała wracać, zaktualizuję ten post, bo zestawienia nigdy nie są ostateczne. Gdy coś się zmieni, np. miejsce się zamknie, albo gdy odkryję nowe warte polecenia, zawsze aktualizuję zestawienia, aby były dla Was jak najbardziej przydatne.
UsuńVanillia na Brzozowej. Ciasta smakują jak domowe.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńW takim razie, po co kupować w cukierniach, jak można zrobić to samemu i taniej?. W cukierniach poszukuję kompozycji smaków, których nie znam i sam nie potrafie stworzyć.
Usuńhttp://tartelette.pl/ Nie jadłam nic lepszego w Krakowie:)
OdpowiedzUsuń"Otello" z Vanilii na Brzozowej ;)!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBrakuje La Baguette z Meiselsa. Moim zdaniem najlepsze :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za polecenie tego miejsca - byłam, jadłam i zgadzam się, brakowało La Baguette w tym zestawieniu!
UsuńA tartalette? Wspaniałości.
OdpowiedzUsuńDopisałbym Słodką Manufakturę z Czarnowiejskiej.
OdpowiedzUsuńTomek
Zdecydowanie dopisywałbym!
UsuńGalerii Tortow Artystycznych brakuje w zestawieniu!Witryna nie zachęca, ale wypieki są z gatunku tych, których "nie da się upiec w domu", no i są dostępne w wielu okolicznych kawiarniach na Kazimierzu, zwłaszcza przy pl. Wolnica. Nie pożałuje Pani! :)
OdpowiedzUsuńCzasem watro oddalić się nieco od centrum Krakowa i odwiedzić małe za to magiczne miejsca np.
OdpowiedzUsuńCukiernie Gateau na Kurdwanowie. Owocowe tarty z serkiem mascarpone skradły moje serce, po drodze można zajrzeć do Słodkiego Warsztatu - choć tutaj minusem są ceny.
Dzięki za polecenie!
UsuńWanilia na Brzozowej!
OdpowiedzUsuńDodam tylko, że po pączki w tłusty czwartek (i nie tylko wtedy i nie tylko pączki ;D) całe życie jeżdżę przez cały Kraków do Starowicza (kiedyś na Stradomskiej, obecnie na Wawrzyńca).
OdpowiedzUsuńNie zawiodłam się na torcie który ciastkarnia Iza dla mnie robiła. Tort był z okazji rocznicy ślubu. Mają ciekawe pomysły na torty, także mogłam coś dla siebie dobrać, nie musiałam się do 2 czy 3 projektów ograniczać. Cukiernia działa w Stanisławie Górnym przy Wadowicach. Można się do nich spokojnie dodzwonić, zawsze ktoś na miejscu jest także z kontaktem nie miałam problemów.
OdpowiedzUsuńDziwi mnie niezwykle nad&greg. Wierze,
OdpowiedzUsuńze na początku trzymali poziom, ale upadli z hukiem na samo dno z napisem "brak jakości". Jest byle jak. Efektowne
Ciastka, ale wypieki (drożdżówki, bagietki) jak w awiteksie, a kawy nie poleciłabym najbardziej nielubianej koleżance... :(
Nowohucka cukiernia Jerzego Bieniaka. Mała, rodzinna, nie ma nawet gdzie usiąść, ale niespecjalnie mi to przeszkadza, bo latem cudownie jest zjeść nad niedalekim zalewem. Nie są to tak wymyślne ciastka, a takie bardzo... tradycyjne, swojskie. I może właśnie dlatego je uwielbiam.
OdpowiedzUsuńDla mnie z kolei numerem 1 nie do pobicia sa ciasta i torty z cukierni Sowa - rewelacja!!! Polecam spróbować chociazby tortu pralinowego, tortu cookies, kostki porzeczkowej czy placka karaibskiego! :)
OdpowiedzUsuń„Twoja Ulubiona” róg Kazimierza wielkiego i Kijowskiej, myśle, ze nie ma w Krakowie bardziej domowych wypieków niż tam! Naprawdę powalają
OdpowiedzUsuńWg mnie Nad i Greg pogorszyło się dramatycznie. Chodzę tam od początku istnienia lokalu. To co było na początku i to co jest teraz to jest przepaść smakowa i estetyczna. Desery są niedopracowane pod względem wizualnym-zrobione byleby było, a głebia smaku, która była w ciastkach na początku zniknęła. Ciastka też nie są świeże. Kiedyś zamówiłam mille feuille, którego nie dało się pokroić-było tak twarde.
OdpowiedzUsuńPrzykro mi. :( Ja się jeszcze tam nie nacięłam.
UsuńJa polecam Cukiernię "Wypieki Oli" na ulicy Ostatniej. :) Świeże, naturalne składniki i przede wszystkim pyszne. :)
OdpowiedzUsuńJa najczesciej zamawiam ciasta w Ciastkarni Iza
OdpowiedzUsuńDomowe wypieki z Giebultowa to najlepsza cukiernia. Ciasta i torty popros są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńWypieki Oli to jest numer jeden w krakoKra i okolicach
OdpowiedzUsuńNie ma lepszych i bardziej domowych ciast.
Popieram !
UsuńZdecydowanie jestem Za
Usuń'Wypieki Oli' na Ostatniej 1E wodzą na pokuszenie.
Desery u braci Szewczenko są mocno słabe. Nie powinny sie znalezc nawet w pierwszej 10 najlepszuch cukierni w Krakowie. Nie wiem czy to jest całkowocie obiektywna ocena.
OdpowiedzUsuńNo nie jest. Bo jest subiektywna, jak wszystko na tym blogu. ;)
UsuńA ja polecam deser we włoskie restauracji trattoria venezia - jest jakaś promocja i otrzymałam kawę do deseru <3
OdpowiedzUsuńmniam
OdpowiedzUsuń